Odcinek dedykuję Karolinie i Marcinowi
Ostatnio mieliśmy do czynienia z rocznicą Bitwy pod Grunwaldem i przy okazji najwyraźniej dał znać o sobie mój lekki obłęd, bo oto co stworzyłam:
Filmik powstał m.in. na bazie trailera dostępnego na
Youtube.
Konstruując
natomiast przepis do odcinka, na
jednej ze stron internetowych natknęłam się na ciekawą historię.
Dawno, dawno temu,
za murami twierdzy Malbork i za panowania wielkiego mistrza Heinricha Desemera,
po ciężkiej i srogiej zimie nadeszła gwałtowna odwilż. Wody zalały twierdzę, a powódź
jak to powódź – nabroiła. I ludziom zaczął grozić głód. A w dodatku spadła na
nich plaga żab. Jednak Krzyżacy najwyraźniej wiedzieli, ze Bóg jest po ich
stronie i w przeciwieństwie do Egipcjan plagi się nie ulękli. Zaczęli konsumować
biedne żaby (przez co później zresztą uznawano ich za największych wrogów
bocianów). Ale żeby nie było, że całą winę zwalamy na Krzyżaków: że żaby można
jeść, podpowiedział im jeden Francuz. Który zresztą po całej akcji, dla
uczczenia faktu, że głód udało się przezwyciężyć, zamówił żabią rzeźbę do
ustawienia na łączniku Baszt Mostowych.
Ot i ciekawostka.
Z tej ciekawostki powstał mój przepis. Ponieważ jednak z różnych względów żabich udek nie chciałam przyrządzać (podstawowy wzgląd: nie jem tego, co mogłabym przytulać), przypomniałam sobie, że podobno wszystko w końcu smakuje jak kurczak. (W sumie to chyba prawda, bo zdarzyło mi się kiedyś jeść aligatora, a ten smakował jak kurczak, zalatujący mułem). Dalej chciałam dodać temu kurczakowi coś zielonego, a jeszcze dalej przypomniałam sobie, że bocian to ptak, zupełnie jak gołąbek (i jaskółka). Macie zatem przepis na żabie gołąbki. O.
Żabie
gołąbki
Składniki
na 10 sztuk:
- 12 liści kapusty (dwa są dodatkowo,
gdyby rozpadły się w gotowaniu), listki laurowe, ziele angielskie,
- 1 szkl. kaszy kuskus, 1 łyżka
masła, sałata (roszponka, ptasia albo inna drobna), szczypta szczypiorku,
słodka mielona papryka, czosnek (może być granulowany), estragon (jak nie
mamy estragonu, to może być majeranek), pieprz,
- filet z kurczaka,
- koncentrat pomidorowy, bulion albo
kostki rosołowe, zioła prowansalskie, bazylia,
- sól.
Umyte liście kapusty obgotowujemy w osolonej wodzie z listkami i zielem – tak z 15 minut, żeby ładnie dawało się je składać. Mają być giętkie jak dobrze wyćwiczone uda! – oczywiście żabie.
Fileta z kurczaka kroimy na paski. A kaszę
kuskus przygotowujemy tak oto: zagotowujemy dwie szklanki wody, jak się nie
boimy chemii, to z jedną grzybową kostką rosołową. Do wrzątku wsypujemy
szklankę kaszy, mieszamy, zakrywamy, odstawiamy na 5 minut. dodajemy masło i
wszystkie te przyprawy, które wcześniej wymieniłam. Mieszamy.
Jak uruchomimy wyobraźnię, to widać, że filet ułożył się na kształt żaby! |
A potem postępujemy tak jak na zdjęciach poniżej.
I układamy gołąbki w garnku. Mnie wyszło ich tak do wysokości 3 l w garze, więc na tyle zrobiłam sosu. 3 l wody (chyba że koś ma bulion, ale jak nie ma, to zawsze są te kostki), bazylia i zioła prowansalskie, odrobina soli, zagotowujemy, dowalamy koncentratu ile chcieć (dużo), mieszamy, zalewamy gołąbki.
Nadzwyczaj oryginalna potrawa, jestem z siebie dumna. Z filmiku też. Bądźcie i Wy ze mnie dumni, oglądając, bawiąc się i zajadając wariację na temat gołąbków, żab i jaskółek. To jest: bocianów.
Smacznego!
Brakuje pointy w filmiku :D
OdpowiedzUsuńNo jak? Przecież jest cytat o tym, kto jest rycerz!
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńw imieniu marki Almette chciałbym serdecznie zaprosić do wzięcia udziału w konkursie "Inspirujący Smak Natury". Do wygrania kulinarna podróż do Toskanii! Wystarczy chwila na stworzenie przepisu z użyciem ulubionego serka Almette, a to może Ty poczujesz smak słonecznej Toskanii!
Szczegóły oraz regulamin znajduje się tutaj: https://apps.facebook.com/inspirujacy-smak/